2010/06/09

...have to listen to the rings of school bells

Found at: - FilesTube


czy u was też okno jest już ciągle w stanie uchylonym (zamykane tylko przy wyjściu z domu), chodzi się boso po zimnych płytkach w kuchni i ciepłych na balkonie, nie zapomina ciemnych okularów przed wyjściem oraz kona, niczym psychrofilny zarazek w południowym miejskim słońcu zwielokrotnionym blachą środka lokomocji? w którym zawsze stara się stanąć przy otwartym oknie, by pęd wpadającego powietrza podtrzymywał funkcje życiowe? bo u mnie właśnie tak.
najbardziej nie cierpię upałów w mieście.
poza tym nie mam czasu. doprasowywuję (przy greysach, bo jak inaczej) zielnik, i dostałam plan sesji. falstart był w pon, a w czwartek, tym egzaminem, co to miał być już z miesiąc temu chyba, zaczynamy siekankę. wolne mam 15, 22, 23 i 25, nie jest źle, podwójnie mam czwartek, 17 (Wiśnia, fak!) i 18, to też raczej nie jest źle... nie narzekam! tylko mówię.
si ja!

1 komentarz:

  1. Się mieszka na IX to się ma otwarte na oścież. I balkon też. I komary, bo w balkonie moskitiery niet.

    OdpowiedzUsuń