osiedla mają wiele wad.
np. właścicieli psów, którzy nie sprzątają po swoich sierściuchach bez kagańców lub smyczy, co skutkuje nieznośnym fetorem rodem z piekła, gdy przedwiośniem temperatura topi śnieg; brak od kilkunastu tygodni pojemników do segregacji śmieci - bo nikt się nie pofatygował, by postawić nowe po spaleniu starych przez jakichś osiedlowych głupków; no i oczywiście niezastąpione powody do żarcików - wykwitające tu i ówdzie, posiane przez uczestników hucznych zabaw, przebiśniegi.
Wy przynajmniej macie jako-takie chodniki.... Poza tym dokładnie jak u mnie. Śmierdzi przedwiośniem (nie dałam uśmieszka!!!)
OdpowiedzUsuń